28 sie 2024
dla inwestora poradyCzy inwestycja w myjnię...
Czytaj więcejMówi się, że żeby zostać milionerem, trzeba stworzyć coś, co rozwiąże problemy ludzi. Bo ludzie bardzo chętnie płacą za proste rozwiązania, które ułatwiają ich codzienne życie. Dlaczego zatem nie pomyśleć o wybudowaniu profesjonalnej myjni samochodowej?
Najpierw popatrzmy na liczby. One bowiem nie kłamią. W Polsce żyje ok. 38 mln ludzi. Z kolei według danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, w 2017 r. w naszym kraju zarejestrowanych było ponad 28,5 mln pojazdów, z czego najwięcej (22 mln) – aut osobowych! Jaki daje to wynik? Na jednego mieszkańca Polski przypada aż 1,5 pojazdu! Warto także pamiętać, że część z 38 mln osób to dzieci i młodzież, którzy nie mają uprawnień do kierowania.
Nie będziemy odkrywczy, jeśli stwierdzimy, że posiadanie samochodu czy motoru kosztuje. Płacić trzeba bowiem za benzynę, naprawę, części zamienne, czy ubezpieczenie. A jeśli chcemy, żeby nasze auto dobrze się prezentowało, nie można go zaniedbać, tylko regularnie samochód myć.
Skoro więc statystyczny Polak posiada 1,5 auta, czemu nie otworzyć działalności związanej z motoryzacją? Inwestycyjnym strzałem w dziesiątkę powinno okazać się otwarcie własnej myjni samochodowej.
Bo Polacy lubią dbać o swoje auta, oj lubią. Kiedy jeszcze w Polsce nie funkcjonowały profesjonalne myjnie, szczególnie w soboty i niedziele widzieliśmy taki oto obrazek: przed blokiem albo garażem stoi mężczyzna, obok niego wiadro z wodą i płyn do mycia auta. A w ręku? Oczywiście gąbka służąca do mycia auta. Czasy się jednak zmieniły. Jesteśmy coraz bardziej wygodni, ale też i zaganiani. Nie mamy po prostu czasu na samodzielne zabiegi pielęgnacyjne auta. Dlatego chętnie korzystamy z profesjonalnych rozwiązań.
Jakich? Ano choćby takich jak bezdotykowe myjnie. Jakie warunki trzeba spełnić, żeby właśnie taka inwestycja okazała się strzałem w dziesiątkę?
Przede wszystkim nie można zapomnieć o dobrej lokalizacji. Myjnia powinna działać miejscu, gdzie spotkać można wielu kierowców. Czyli gdzie? Np. przy stacji benzynowej, samochodowym warsztacie, centrum handlowym, na dużym osiedlu, przy wjeździe do miasta, w miejscowościach turystycznych (nad morzem, w górach), przy autostradach. Oczywiście najlepiej być właścicielem działki, na której powstanie taki biznes. Ale dzierżawa, np. na co najmniej 10 lat, też może być bardzo dobrym rozwiązaniem.
A sama myjnia? Powinna działać nieprzerwanie w trybie 24 godziny na dobę/7 dni w tygodniu/365 dni w roku. Do tego potrzebne są technologie pozwalające na mycie pojazdów w wysokich i niskich temperaturach. Dlatego warto zainwestować w profesjonalne środki chemiczne do czyszczenia. I co najmniej kilka stanowisk. Tak, żeby klientów nie zrażały kolejki.
Przestrzegając tych kilku zasad bez problemu znajdziemy klientów, a biznes będzie rentowny. Oczywiście na początku nie obejdzie się bez działań promocyjnych, (rabaty, ulotki, działania w mediach społecznościowych). Bo najpierw trzeba przyciągnąć uwagę właścicieli aut. Ale na dłuższą metę tylko najlepszą jakością, systemem lojalnościowym, bezawaryjnością i technologią, właściciel myjni jest w stanie zyskać miano najlepszego przedsiębiorcy w tej branży.
Gdy tylko postanowicie zainwestować w myjnię, w pierwszej kolejności skontaktujcie się z profesjonalistami. Najlepiej takimi, którzy działają na rynku już kilkanaście albo kilkadziesiąt lat i mają na swoim koncie tysiące udanych inwestycji. Oni znają rynek oraz potrzeby klientów. Zrobią wszystko, żeby wasz biznes przynosił oczekiwane zyski.
No dobrze, a ile w taki biznes trzeba zainwestować i kiedy poniesione koszty się zwrócą? Trzeba założyć, że trzeba wydać co najmniej 200-250 tys. zł. To niemało. Pewnie znajdą się malkontenci, którzy stwierdzą, że lepiej za te pieniądze kupić kawalerkę i ją wynajmować. Proszę bardzo. Tylko czy na wynajęciu mieszkania zarobi się miesięcznie 15 tys. zł? Nie. Takie zyski daje za to prowadzenie trzystanowiskowej myjni. Przyznajcie sami, taki biznes się po prostu opłaca!